Zabawki drewniane

Zabawki drewniane stają się coraz modniejsze. Podobają się nie tylko rodzicom, ale przede wszystkim dzieciom. Niektórzy twierdzą, że naturalny materiał, jakim jest drewno, pozytywnie oddziałuje na kształtujący się umysł malucha. Rzecz ma się podobnie jak z wystrojem wnętrz - lepiej czujemy się w pomieszczeniu wykończonym drewnianą boazerią niż w takim wyłożonym plastikowym sidingiem. Podobne odczucia towarzyszą nam podczas operowania przeróżnego rodzaju narzędziami wyposażonymi w rękojeść - przyjemniej chwyta nam się za rękojeść drewnianą niż wykonaną z twardego i śliskiego tworzywa sztucznego. 

Dlatego też zabawki drewniane mogą być wspaniałym urozmaiceniem dziecięcego świata. Dobrze, kiedy armią plastikowych żołnierzyków będzie mogło dowodzić z drewnianego konia na biegunach. Ci z rodziców, którzy pamiętają z dzieciństwa drewniane klocki, prawdopodobnie pamiętają również i to, że były o niebo lepsze od plastikowych. Miały swoją wagę i szorstkość powierzchni, przez co były stabilne, podczas układania trzymały się w kupie i stanowiły niezwykle pewny materiał do wznoszenia najbardziej śmiałych budowli. Budowli, których nie przewracał lada podmuch, ba - takich, które potrafiły się oprzeć niejednemu wariackiemu najazdowi plastikowej ciężarówki. 

Jest jeszcze coś: powiązania. Niewielki kawałek drewna zauważony przez malucha na chodniku skojarzy mu się z klockiem. Ławka w parku być może będzie dla niego obiektem złożonym z kilku klocków, tylko nieco większych. Jeżeli obiekty tego typu będzie próbował kopiować w skali mikro we własnym pokoju, nie zdziwmy się, jeżeli po jakimś czasie powstanie tam coś, co nie będzie kopią. 

Jeżeli kiedyś mały cieśla zostanie wielkim architektem, nie omieszkajmy mu przypomnieć, że zadecydował o tym nie tylko jego talent. Miały w tym udział pewne zapomniane zabawki - drewniane klocki, które kiedyś walczyły z chaosem na podłodze. Drewnianej.